Podstawowy problem reklamy Orange z Agnieszką Jastrzębską z punktu widzenia strategii to kupowanie bluzy za 449 zł. To nie tylko niepotrzebnie irytuje, ale także wysyła niewłaściwy komunikat dotyczący usługi i jego grupy docelowej. Teraz wszyscy się tą sytuacją podniecają, ale za chwilę, może dwie wszyscy zapomną, w głowach zostanie tylko Orange, może z jakimś negatywnym, ale nie konkretnym i nie powodującym działania skojarzeniem - komentują eksperci dla Wirtualnemedia.pl.